Jak zadbać o bezpieczeństwo dziecka w samochodzie?

Dziecko w foteliku
W jaki sposób dbać o bezpieczeństwo dzieci w czasie jazdy samochodem? Najważniejsze są zdrowy rozsądek kierowcy oraz foteliki samochodowe. Jednak jak wybrać najlepszy fotelik? Czy odpowiedni fotelik to jedyna rzecz, o której należy pamiętać, aby nasze dziecko w samochodzie było bezpieczne?
/ 13.12.2011 11:00
Dziecko w foteliku

Co na ten temat mówią polskie przepisy?

USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r., Prawo o ruchu drogowym, która szczegółowo reguluje przepisy poruszania się po drodze, bardzo pobieżnie traktuję tę kwestię. Można w niej odnaleźć jedynie kilka paragrafów dotyczących tego tematu. Są to krótkie zapisy w rozdziale 5 ustawy zatytułowanym „Porządek i bezpieczeństwo ruchu na drodze”.

Art. 39.: „W pojeździe samochodowym wyposażonym w pasy bezpieczeństwa dziecko w wieku do 12 lat, nieprzekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym”.

Art. 45.: „Kierującemu pojazdem zabrania się: (...)

  1. przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera;
  2. przewożenia, poza specjalnym fotelikiem ochronnym, dziecka w wieku do 12 lat na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego”.

Jakie foteliki powinniśmy stosować?

Mimo ubogiego traktowania tak ważnej kwestii przez Kodeks Drogowy, sami powinniśmy szczególnie zadbać o bezpieczeństwo dzieci podczas jazdy. Ważne jest oczywiście nie samo posiadanie fotelika – choć niektórzy nawet do tego nie potrafią się dostosować – a wybranie prawidłowego rodzaju oraz przystosowanie go do wieku i wagi dziecka.

  1. 0 – 10 kg

Dzieci do drugiego roku życia powinny być przewożone tyłem do kierunku jazdy. Związane jest to z tym, że tak małe dziecko nie potrafi jeszcze sztywno utrzymać szyi, a nawet ostre hamowanie może na tym etapie poważnie uszkodzić tę część ciała. Fotelik taki posiada odpowiednią obudowę oraz niezależne pasy bezpieczeństwa dostosowane do budowy ciała takiego malucha.

  1. 9 – 18 kg

W tej kategorii wagowej nacisk kładziony jest w szczególności na odpowiednio dostosowane pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa z możliwością regulacji ich długości w zależności od wzrostu i wagi dziecka, w które muszą być wyposażone foteliki. Wiąże się to z tym, że dzieci w wieku od 2 do 4 lat nie maja jeszcze odpowiednio ukształtowanej miednicy i przypadku niedostosowania się do tego przepisu dziecko byłoby szczególnie narażone na obrażenia brzucha.

  1. 15 – 25 kg

Dziecku w wieku od 4 do 7 lat należy zmienić fotelik na taki, który jest przystosowany do współdziałania z trzypunktowymi pasami bezpieczeństwa zainstalowanymi w samochodzie. Fotelik to podwyższenie z oparciem, zawierającym prowadnicę, dzięki której samochodowy pas bezpieczeństwa układa się prawidłowo.

  1. 22 – 36 kg

Powyżej 7. roku życia zaleca się stosowanie poduszki podwyższającej – o ile dziecko nie uzyskało jeszcze 150 cm wzrostu – która także posiada prowadnicę pasów bezpieczeństwa. Należy w tym przypadku pamiętać również o odpowiednim ustawieniu zagłówka, którego górna krawędź powinna znajdować się na wysokości wierzchołka głowy dziecka (nigdy poniżej).

Zobacz też: Wypadek drogowy - jak pomóc, by nie zaszkodzić?

Oszczędność czasu i pieniędzy...

Powracając jeszcze do kwestii wyboru odpowiedniego fotelika, należy dodać, że ważne jest również to, czy dany fotelik poddany był niezbędnym testom bezpieczeństwa (należą do nich np.: ADAC, OEAMTC, AA, ANWB). Jeżeli fotelik przeszedł którykolwiek z tych testów, na pewno  dowiemy się tego od sprzedawcy lub z informacji umieszczonych na foteliku. Oczywiście wiąże się to z wyższą ceną produktu, jednak każdy zgodzi się chyba, że jeżeli w grę wchodzi zdrowie, a czasami nawet życie naszego dziecka, to cena absolutnie nie gra roli.

Warto również zauważyć, że szczególny wpływ na to, czy nasze dziecko podróżując samochodem jest bezpieczne, wpływa także prędkość, z jaką poruszamy się po drodze. Oszczędzenie kilku minut na pewno nie zrekompensuje nam tego, do czego może doprowadzić nasza bezmyślność…

Trochę zabawy w podroży...

Jak wiadomo, dziecko, „uwięzione w foteliku”, które ma ograniczone ruchy, bardzo szybko może stać się marudne. To na pewno nie ułatwi rodzicowi koncentracji w czasie jazdy, a przez rozproszenie uwagi kierowcy znacznie zwiększa się ryzyko wystąpienia wypadku drogowego.

Warto więc zadbać o to, by dziecko w czasie jazdy nie nudziło się.

U najmłodszych bardzo dobrze sprawdzają się ulubione zabawki, u nieco starszych bajki, których możemy słuchać wspólnie w czasie jazdy samochodem, a u jeszcze starszych ciekawe zabawy słowne, które sami znamy z dzieciństwa.

Zobacz też: Czy pasy i poduszki bezpieczeństwa są bezpieczne?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA