Czy można uratować zmiażdżoną kończynę?

Temblak zalecany jest do stosowania w przypadkach zwichnięć i złamań, gdy konieczne jest unieruchomienie danej kończyny/fot. Fotolia fot. Fotolia
Zmiażdżenie części ciała – brzmi strasznie, prawda? Okazuje się jednak, że tego stanu doświadczyła większość z nas. Czy nie zdarzyło Ci się nigdy przyciąć palca drzwiami lub szufladą? Chwila nieuwagi wystarczy, by doznać ogromnego bólu powstałego w wyniku zmiażdżenia tkanek, nerwów, a nawet kości. Kiedy konieczna jest amputacja?
/ 09.08.2011 09:58
Temblak zalecany jest do stosowania w przypadkach zwichnięć i złamań, gdy konieczne jest unieruchomienie danej kończyny/fot. Fotolia fot. Fotolia

Wystarczy chwila nieuwagi…

Uraz zmiażdżeniowy występuje, gdy jakaś część ciała (najczęściej kończyna lub jej część) jest poddana uciskowi o bardzo dużej sile, zazwyczaj podczas ściśnięcia pomiędzy dwa przedmioty.

Duże zmiażdżenia powstają najczęściej na skutek wypadków komunikacyjnych czy uprawiania "agresywnych" sportów. Wymagają one natychmiastowego kontaktu ze służbą zdrowia w celu odpowiedniego leczenia i wykluczenia dodatkowych obrażeń.

Małe zmiażdżenia natomiast mogą być opatrzone w domu.

Należy do nich na przykład przycięcie palca o drzwi czy szufladę.

Co za ból!

W wyniku zmiażdżenia dochodzi do ucisku tkanek oraz ich rozszarpania. Ból przy zmiażdżeniu jest opisywany jako jeden z najgorszych. Porwane naczynia powodują krwawienie podskórne, w wyniku którego dochodzi do rozwoju krwiaka. Pojawia się obrzęk, który jest efektem zbierania się płynów i upośledzonego ich drenażu.

Oprócz naczyń uszkodzeniu ulegać mogą również nerwy, co objawia się upośledzoną ruchomością oraz zaburzeniami czucia. Jeśli dojdzie do przecięcia skóry, na zewnątrz pojawi się krwawienie. Tego typu uraz skutkuje powikłaniami, które mogą być zarówno miejscowe, jak i ogólne pod postacią infekcji.

Należy pamiętać, że przy silnych urazach dojść może również do złamania kończyny, co wymaga zaopatrzenia ortopedycznego.

Zobacz też: Jak opatrzyć ranę, uraz lub złamanie?

Jak pomóc poszkodowanemu?

Jeśli dobrze rozpoznasz stan poszkodowanego, łatwiej będzie Ci zaplanować działanie.

  1. W przypadku nieznacznego zmiażdżenia umyj urażoną okolicę antybakteryjnym mydłem i ciepłą wodą.
  2. Jeśli przerwana została ciągłość skóry, owiń ją jałowym bandażem i uciskaj delikatnie, by zatamować krwawienie.
  3. Zdezynfekuj skórę wodą utlenioną i użyj maści antybiotykowej. Stosowany od razu po urazie lód  i uniesienie tej część ciała przeciwdziała dużej opuchliźnie i rozwojowi krwiaka. Pamiętaj jednak, by nie stosować lodu bezpośrednio na skórę ale zawinąć go na przykład w ręcznik.

Jeśli sam nie dasz rady…

W przypadku dużych zmiażdżeń zadzwoń niezwłocznie po pogotowie. Jest to niezbędne, gdy doszło do złamania kości, a opuchlizna lub krwawienie jest bardzo duże oraz gdy poszkodowany nie może oddychać. Wtedy, gdy czekasz na przyjazd karetki, użyj lodu, by zmniejszyć następstwa urazu oraz owiń ręcznikiem okolicę rany, by ograniczyć krwawienie.

Czy zmiażdżoną nogę można uratować?

Pamiętaj, by udać się do lekarza, jeśli okolica ciała, która doznała urazu, znacznie spuchła, a pod napiętą skórą zbiera się płyn lub krew.

Rozwijać się wówczas może zespół przedziałowy. W danym ograniczonym obszarze ciała zbiera się płyn, który nie może go opuścić i uciska na nerwy i naczynia, przez co może powodować niedokrwienie tego obszaru. W następstwie może doprowadzić np. do amputacji kończyny. Leczenie polega na rozcięciu skóry, by zmniejszyć ucisk.

Zobacz też: Złamanie oczodołu - moja historia

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA